Sprawy najważniejsze
Jednym dniem się śmiejecie
Innym z płaczu włosy rwiecie
Rankiem pełni chęci życia
A z wieczora pragniecie
do nieba się udać.
Ja to nazywam miłością
Czasem mówicie
„Nic mi nie brak”
A razem innym jęczycie
„Wszyscy lepiej mają”
Ja to nazywam nadzieją
Szczęście Was spotkało
Do piersi przytuliło mocno
Obiecało że nie puści nigdy
A z dniem następnym
Tylko wspomnienia pozostały
Tylko żal głęboki po szczęściu
Ja to nazywam życiem
autor
Forgiveness
Dodano: 2006-11-24 18:44:20
Ten wiersz przeczytano 413 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.