Sprzężenie zwrotne
Przy mnie, moja słodka pani,
wnet zapomnisz o ziewaniu,
swymi pieszczotami wieszczę,
zamiast ziewać rzekniesz "jeszcze..."
A ja na to, jak na lato,
od pomysłów różnych trzeszczę,
bo dla ciebie zawsze mam to,
dużo mam to tego "jeszcze..."
Tak na przykład mam kolory,
które mimo chłodnej pory,
twoje serce tak rozpalą,
że miłości będziesz galą.
Albo dźwięki mam, gdy dźwiękną,
to kolana dreszczem zmiękną
nutą pragnień tak odurzą,
że rozkwitniesz piękną różą.
I promyki mam też takie,
które błyszczą szczęścia smakiem,
i miłością najwierniejszą,
bajką z bajek najpiękniejszą.
Wiesz, to wszystko mam, bo mam to,
bo gdzieś we mnie, w środku, lato,
- co ja mówię, raczej wiosna!
skąd ja mam to? - ty przyniosłaś.
17-01-2009
Komentarze (16)
Wiersz nieźle zrymowany i dobrze poprowadzony, może
się podobać.