Środa...
Dziś pogoda mnie zniewala
moje myśli gdzieś rozgania,
kawa szybciej też na stole,
budzę żonkę , przy niej stoję.
Mamy dzisiaj zimną Zośkę
zachmurzenie już widoczne,
poduszeczka przyklapnięta
kołdra lekko odsłonięta...
Licho z kawą dziś od rana...
wsuń się dalej ma kochana,
też wsunąłem się do łóżka,
by się dobrać do cycuszka.
Nie tak często mi się zdarza,
by trzy razy coś powtarzać...
teraz czwarta to uwieczni,
winna górka z poduszeczki.
Komentarze (28)
Henio rozbawiłeś mnie bardzo:)))
Hm...warunki atmosferyczne niesprzyjające. Zimno.
Czyli nie tylko jasiek będzie grzać. Kołderka.
Oczywiście nic nie zastąpi akcji szanownego autora i
mam nadzieję na rozgrzewający ciąg dalszy.
Oczywiście pozdrówka.
Jurek
ja mam tylko Jaśka - lenia...
marzę o poduszce Henia :)
Nie powiem, wesoło dziś u ciebie:)
Za oknem chmury, lecz
Henia nie opuszcza humor
daje nura pod kołdrę
bo co robić z żonką
w taką pogodę.
Pozdrawiam, czekam na kolejny twój dzień. Ciekawa
jestem co wymyślisz:)
I tak trzymaj Henio:) Super.
czekałam na środę....jest coraz goręcej ...
pozdrawiam :-)))))))
Piękny dzień ,środa ,pozdrawiam serdecznie
Ja nie mogę kurcze Henio oj figlarzu figlarzu
pozdrawiam zasmiałam się na cały głos:)
pozdrawiam:)
tak trzymaj,ukłony
Oj! Ty figlarzu!!
Pozdrawiam serdecznie:)
Oj! ta podusia to jakieś szczególne znaczenie ma...i
we wtorek i w środę..oj co to będzie dalej??Pozdrawiam
Henio:)
Heniu, Ty to tak codziennie? Jakieś niebieskie
tabletki bierzesz, czy co? Ma żonka szczęście:)
Heniu, potrafisz mnie rozbawić:)Zabrakło mleczka do
kawki hih hihi