stare wino

odkurzamy starocie... ciąg dalszy...

dziadek mi tłumaczył - co tam dużo gadać
kobieta jak wino musi wiek posiadać
z latami tak samo wartości przybiera
no i jak to wino smaku też nabiera

najlepiej się dowiesz kiedy posmakujesz
poznasz co to klasa smak też sam wyczujesz
będzie z tobą długo i nie wyparuje
z młódkami to wiecie wszystko się buzuje

w głowie szybko kręci i nim wywietrzeje
chodzisz zamroczony a ona się śmieje
takie jest to życie i tak też z dziewczyną
bardzo często bywa jak to tanie wino

szybko taką bierzesz i szybko kosztujesz
szybciej też podziała niźli zasmakujesz
i często do łóżka szybko też przewraca
tak że w dzień następny masz już tylko kaca...

Tomek Tyszka
23 04 2012 Hull

... z obawą czy nie skwaśniało to moje stare wino stawiałem je tu na Bejowskim stole:)

autor

Tomek Tyszka

Napisany: 2012-04-23 Dodano: 2015-04-14 22:29:03

Ten wiersz przeczytano 2655 razy

Oddanych głosów: 32

Rodzaj Wolny Klimat Ironiczny Tematyka Na dobranoc

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie