Starsza pani
Jest sama, od rana,
od wczoraj, przedwczoraj
i od jutra, pojutrze też.
Przybywa tyle łez,
ubywa tyle nadziei
kobiety samotnej
jak palec.
Robi sąsiadowi awanturę
że wycieraczka wykrzywia się,
że podłoga u niego skrzypi,
że na balkonie jej kwiatki
nie chcą kwitnąć.
Chce jej się kląć,
chce jej się wyć.
Zrobiłaby wszystko
by samotną nie być.
Czy ktoś ją zrozumie,
do niej rękę wyciągnie
i powie: Pani droga
Wśród ludzi Pani nie jest sama?
Dziś starsza pani
do domu wraca,
znowu samotna
jak palec.
Komentarze (11)
najtrudniej być samotnym wśród tłumu
Bardzo smutny przekaz, kiedyś znałam taką staruszkę,
która wychodziła na balkon by pytać o godzinę, tylko
po to by dwa słowa zamienić, niby miała dwójkę dzieci,
ale one były zajęte swoimi sprawami, mieszkały gdzieś
daleko od niej i jej nie odwiedzały, treść do mnie
przemawia, a formę można by troszkę dopracować, w moim
odczuciu.
Serdeczności przesyłam.
Witaj, przemawiaja do mnie silne emocje emanujace z
wiersza. Jezeli chodzi o zapis, troche inaczej go
widze. Nie oznacza, to jednak, ze Autora zapis jest
chybiony, nie... To co napisalam ponizej, to do
niczego niezobowiazujaca propozycja. Z pelym
szacunkiem do Autora. Przepraszam za brak polskich
znakow. Moc serdecznosci.
Jest sama, od rana,
od wczoraj, przedwczoraj
od jutra i pojutrze też.
Przybywa łez,ubywa nadzieii
ona samotna jak palec.
sąsiadowi robi awanturę
że wycieraczka krzywo,
i skrzypiaca podłoga.
Z jego winy nie kwitna
kwiatki na balkonie.
Chce jej sie kląć,
z bezrandosci wyć.
Zrobiłaby wszystko
aby zagluszyc samotnosc.
kto zrozumie, puske,
samotnosc w tlumie?
kto wyciagnie reke,
zagada zyczliwie.
Starsza pani wolno
wraca do chlodnego domu.
cisza przeraza i boli.
Zatrzymałam się na dłużej ,udany szczególnie pierwsza
i trzecia zwrotka
najlepsza jest druga strofa - zwyczajna, prawdziwa
gdyby wszystkie strofy tak poprowadzić byłoby super
sąsiedzi się skrzyknęli, chyba
radość jej zrobili...
wszędzie lustra rozwiesili.
pozdrawiam serdecznie
smutny w zasadzie, ale dobry przekaz do
refleksji...uogólniając, brakuję nam empatii:)
pozdrawiam
AMOR1988, samotność ma wielu ojców. Czasami ludzie są
samotni na właśne życzenie, a nieraz przez los. Ważne,
aby rozróżnić samotność od złośliwości. Niektórzy
tylko przez jakieś waźnie z sąsiadami dopiero mają
okazję do kogoś gębę otworzyć. Przykre, nie?!
Pozdrawiam ciepło, abyśmy nie byli samotni.
Bardzo wymowna refleksja, smutne w życiu jest także
był, że bestie ludzi młodych także rządzi ta straszna
samotność.
Krzemanka, niestety samotność doskwiera. Nieraz nawet
awanturą z sąsiadami chcą samotni zwracać na siebie
uwagę:(
Ciekawy obrazek samotnosci na własne życzenie (jak
wynika z drugiej strofy). Powszechnie wiadomo, że
agresja rodzi adresję. Miłego dnia:)