STRACH

Nic na siłę...

Bardzo dobrze oddana istota strachu:)

Ciekawie u Ciebie. Nie wiem czy dobrze odczytuję Twój
wiersz . Stach jest nam potrzebny do ostrzegania nas
przed niebezpieczeństwem którego możemy jeszcze
uniknąć . Pozdrawiam ciepło

Strach potrafi oddech zabrać, trauma
niesamowita.Piękny "motyl" ludzkich odczuć.Pozdrawiam
i uśmiech zostawiam :-) Można też, jeżeli ktoś chce
doszukać się drugiego dna( tematu) ;-)

panom się czasem wydaje, że jak mocno, to tak po
męsku...

strach ma nie tylko wielkie oczy
ale i dręczy
pozdrawiam

No i teraz nie wiem, ostatni wers mówi o rozkoszy, czy
o bólu?

ciekawa miniaturka ...
pozdrawiam :-)

zatraciłaś sie przez chwilę !!! pozdrawiam

Strachem spięta już nawet tego nie pamiętam, czym
byłam bardziej - pożądaniem, przerażeniem czy rozkoszą
owładnięta:)

po prostu uległaś chwili i jemu:)

Witaj, zgadzam się z opinią krzemanki i MamyCóry -
omdlewam odczytuję jako przesyt, kojarzy mi się
bardziej z rozkoszą, nie strachem ; chyba, że strach w
rozkosz się przerodził...

Pozdrawiam :)

Ładnie i treściwie. Nic na siłę, trzeba przeczekać te
chwile.
Pozdrawiam serdecznie Jolu.
Miłego.

Dla Ciebie. Opublikowane na innym portalu:

Kozi upór

Czy na upór niewieści
To pomoże…zamęście?
Ależ nigdy panowie i panie

Ona bryka jak klaczka
A ty wozisz też w taczce
Stos prezentów by być
Dla niej miły...

Jeden gest jedno słowo
Awantura gotowa
Temperament argument zagłuszy

Więc bij głową w powałę
Nogi będziesz mieć całe
A kobietę to wcale nie
Wzruszy.


Jurek

Też czytam sobie bez "omdlewam" na końcu.
"czuję cię pod skórą" jest mocne i wymowne jako
puenta. Podoba mi się też jego powiązanie z tym co
napisał Jurek poniżej i też z "dręczeniem podskórnym",
czyli z pozoru niewidoczną przemocą. Pozdrawiam