Strach ma wielkie oczy
Skoro jedyna i słuszna droga,
której końcówka ma być ostoją,
prowadzi zawsze prosto do Boga,
czemu tak wszyscy śmierci się boją?
Na stan faktyczny wpływu nie mamy
i się godzimy znosić katusze.
Kurczowo życia mocno trzymamy,
choć nikt do tego wcale nie zmusza.
Zamiast posłuchać boskiego planu,
kroczyć bez lęku z głęboką wiarą,
poddać się chcemy na ziemi panom,
piekielną czarę tym podsycając.
Nie patrzmy w przyszłość już z
niepokojem
i zaufajmy, że będzie dobrze.
Niech każdy powie: zła się nie boję,
bo za odwagę Stwórca nas poprze.
______████ _
_____██████ _
____████████__________▌
___███____███_________█
___██_______██________█▌
__███________██________█▌
__▌●█_________██_______██
__███_______ _██_______██
___██_________██______██_▌
____█________██_____███_█
_____▌______██____████_█_▌
__________███___█████_█_█▌
________███___█████_▌█_█_▌
______████__█████_▌██_█_█
_____████_██████_▌██_█▌█▌____▌▌
___█████_█████_▌███_█_▌█____▌██
__█████_████_▌██▌▌██▌██_▌█▌▌████
_█████_████▌▌███_███_▌██_▌█▌████
██████_████▌▌██▌▌██_█▌█_█▌▌████
███████_████▌▌█_█▌██▌█_▌██████~~~
~██████▌█████▌██_▌█▌▌█_██████~-=_-~
=~██████~█████▌█~▌▌▌███████~-=_-~
_=-~-=_-=-~-=_-=-~-=_-=-~-=_-=-~
Dlaczego łabędź?
Bo uchodzi za symbol zagadki świata i bytu,
szlachetności, mądrości, doskonałości,
niewinności, czystości, łaski, miłości i
piękna.
Komentarze (70)
Wojtuś wyobraźmy sobie, że tak! :D
dziękuję Uleczko za słowa otuchy. Dzisiaj kiedy
dowiedziałem się o nowym pogrzebie usiadłem. Masz
rację wszyscy w końcu się spotkamy lecz czy tam
będziemy mogli założyć Beja, napisać co nieco o raju i
aniołkach tam spotkanych. Pozdrawiam Uleczko.
Wojtuś dobrze że poruszyłeś ten temat, właśnie po to
jest ten wiersz aby dodać otuchy i żebyśmy zaufali, że
gdziekolwiek się udamy będzie dobrze bo cel jest
jeden...a my tutaj dołączymy do reszty która
odeszła...tak czy siak trzeba mieć nadzieję, że
wszystko to jest plan, a my jesteśmy tylko małymi
okruszkami w tym planie... Dziękuję za odwiedzinki i
ślę serdeczności :)
brzoskwinko dziękuję ślicznie i ślę serdeczności :*:)
Ooooo ! Skąd ten temat Uleczko? Dzisiaj gdy tyle
zgonów w naszym Kraju, temat śmierci, lęk przed nią to
temat trudny. Nie czuję lęku do śmierci lecz
uczestnicząc ostatnio w kilku rodzinnych pogrzebach
serce pęka jak widzę opłakujące żony czy córki wcale
nie starszych osób ale 40 i 50 latków. We wtorek
kolejny pogrzeb bliskiego sąsiada. Powiem Ci Ulko, że
zastanawiam się czy nie zbyt intensywnie pracuję, czy
to ma sens skoro ludzie padają z dnia na dzień.
Pozdrawiam serdecznie miłej nocy.
wymowny, mocny wiersz
śmierć czeka wszystkich to jedyna sprawiedliwość czy
bogaty czy biedny
serdeczności:)
Joanno :) Halinko :) dziękuję ślicznie za pochylenie
się nad refleksją wiersza i życzę miłego wieczoru :)
Nie boję się śmierci bo on jest nam przeznaczona i
nikt nas przed nią nie uchroni...śmierć jest
wybawieniem przed cierpieniem...wiersz mocny
wymowny...pozdrawiam serdecznie.
zawsze bardziej boję się o bliskich aniżeli o siebie,
ale i tak na pewne
sprawy nie mamy wpływu,
fajny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Bartuś dziękuję pięknie za przemiły komentarz i
odwiedziny :) Pozdrawiam z ciepłym uśmiechem na dobry
dzień :)
fatamorgano :)
ZOLE :)
krzemanko :)
Dziękuję ślicznie za Wasze komentarze i odwiedziny...
ślę pozdrowienia i życzę miłego dnia :)
Witaj, JoViŚ :-)
Zgadzam się w całej rozciągłości.
A ja naprawdę się nie boję, może dlatego, że swoją
śmierć już nie raz przeżyłem... :-) Jedyne, czego się
boję na tym łez padole, to straty kogoś bliskiego, bo
zbyt wielu moich bliskich odeszło za wcześnie.
I tak, odwaga, szczerość, wiara. Najważniejsze.
Z wielkim podobaniem pozdrawiam :-)
Miało być "w Boga"*
Wymowny przekaz. W życiu spotkałam tylko jedną osobę
(moją prababcię), która wierzyła Boga tak głęboko, że
bez lęku żegnała się z życiem.
Miłego dnia JoViSkO:)
I takiej otuchy mi trzeba było :)) serdeczności ślę