Strydon
Nadszedł sztorm bezsensu
chyba drugie życie dobiega końca
dlaczego nie widzę jego kresu
skoro obok leży martwy obrońca?
Drogi Boże:
Do diabła z Twoją sprawiedliwą ręką!
Wiara w bełkot człowieka z Galilei
okazała sie kłamliwą męką
a ukrzyżowali bo go nie chcieli
Jednak najbardziej zabolało
że te wszystkie cuda
że to nigdy się nie stało
Gdziekolwiek kroczysz
gdziekolwiek bezradnie
możesz być pewny
Bóg Cię dopadnie
autor
Derealizacja
Dodano: 2018-04-09 23:04:56
Ten wiersz przeczytano 680 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
No i pięknie niech Bóg nas dosięga, pozdrawiam
serdecznie;)
Refleksyjny wiersz skłaniający do przemyśleń nad
wartością wiary.
Pozdrawiam:)
Marek