Styczniowa
Przyszła do mnie w środku zimy, wczesnym
rankiem;
wciąż pogodna, choć przybyło kilka
zmarszczek.
Na bogato wystrojona w doświadczenia,
a złudzenia? Tych już dawno przy niej nie
ma.
Za to wie troszeczkę więcej niż rok
temu,
pogodzona z tym, że
można chcieć, a nie móc,
ma w kieszeniach niespodzianki (lecz na
potem).
Obiecuje, że już nigdy piaskiem w
oczy...
Trochę dziwnie mi na duszy.
Wszystko przez to,
że dziś właśnie przyszło witać się z
czterdziestką.
Komentarze (49)
wszystkiego najlepszego
to piekny wiek
życzę Ci dużo wspaniałych jeszcze lat
spełnienia marzeń
i pisz pisz Ann bo masz talent
pozdrawiam serdecznie:)
Wszystkiego najlepszego. Ładnie piszesz. Pozdrawiam :)
Ann - wszystkiego dobrego. To magiczna granica (swoja
drogą przereklamowana ) sprawdziłam bo przeżyłam :))
Styczniowa Ann pisze piękne wiersze.
Piękny wiek i piękna data,
to najlepsze Twoje lata!
Jesteś piękna, doświadczona,
chyba dobra z Ciebie żona.
Ja życzenia ślę najszczersze,
Aniu, twórz wspaniałe wiersze!
Wszystkiego najlepszego!
/Też jestem styczniowy, z 7 /.