suknia ślubna
suknia ślubna
najpiękniejsza
cała biała
z cekinami
świecidełkami
pachnie świeżością
w dotyku miękka
delikatna
niepowtarzalna
najlepsza
wybrana z tysiąca innych
przykuwa oko
dopasowana do sylwetki
jak z obrazka
jak z modelki
jak z księżniczki
teraz czeka na wybranka
cała w połysku
promienieje
lecz czy on zaakceptuje
ten blichtr i przepych?
autor
karolinabojzan
Dodano: 2014-09-22 11:55:20
Ten wiersz przeczytano 1445 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Przepraszam miało być że sukni nie będzie pamiętał.
Będzie tylko patrzył w ukochaną postać a suni nie
będzie pamiętał.
Pewnie, że tak:) pozdrawiam
Jak kocha to zaakceptuje ;)
nie wiem czy jest czego zazdrościć :) ale faktycznie
Peelka chce tego dnia pięknie wyglądać :)
Dziękuję wszystkim za komentarze :) pozdrawiam :)
Przypomniała mi się moja skromna suknia ślubna i aż
pozazdrościłam peelce:)) Miłego dnia.
Fajna refleksja...a wybranek powinien być zachwycony:)
Najwazniejsze czy maz to dobry czlowiek pozdrawiam
on będzie wniebowzięty, kiedy każdy detal będzie z
Ciebie zdjęty.
Pozdrawiam serdecznie
najważniejsze, by panna młoda czuła się wspaniale.
Pozdrawiam,A.
zapewne tak będzie bo wszak moment to wyjątkowy
Pozdrawiam serdecznie :)
To sie okaze:) Z przyjemnoscia przeczytalam:)
Pozdrawiam:)
Ja myślę, że tak. Przecież to nie jest zwykła suknia,
lecz taka co upiększy Ciebie. A Ślub to nie byle co.
Miłego:)