Surowce wtórne/erekcjato
Co, gdzie kiedy i po ile,
co zdrożało,a co nie ?
Windowanie cen do góry,
coraz bardziej męczy mnie.
Umęczony już mój portfel,
umęczona renta babki,
skąd na piwko i rozrywkę,
no i dzieciom brak jest kapci.
W tamtym roku za butelki,
kupiłem dzieciom kurtki i buty.
Dziś zbieram na słupołazy
by wejść i pościągać druty.
Z pomnika zdjąłem z brązu płytę,
o przyjaźni coś pisało,
a że była bardzo ciężka -
parę groszy się dostało.
Za literki z nagrobków,
dostałem mniej jak ważyły,
były tylko miedziowane
i tym mnie zmyliły.
Jak można ojcu lub matce,
zrobić imitację miedzi -
mnie to nie przeszkadza,
lecz w skupie fachowiec siedzi.
Kazać ściągnąć wszystkie kraty,
ilu ludzi się ucieszy
i cała rzesza złomiarzy,
do skupu pospieszy.
Jak ukrócić ten proceder?
Nie zamykać firmy, chaty...
jak zastaniesz kogoś w domu,
myśl że przyszedł -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
podlać kwiaty
Komentarze (16)
Pomysł zacny. Ale końcówka, choć smiszna, to niezbyt
przystająca do treści. Ja zastosowałbym taki ciąg
logiczny: zdjęcie (ukradzenie) krat więziennych
spowoduje, że wyjdą na wolność złodziej. To z kolei
implikuje dla Ciebie wzrost konkurencji na rynku.
Konkluzja z kratami - kraść czy zostawiać? Albo -
wersja druga: szloch nad popełnionym strategicznym
błędem... Z tym ukradzeniem krat, oczywiście.:)