świat zmarłych- światem miłości..
Mówili że masz już wszystko..
że do szczęścia niczego Ci nie brakuje..
miałaś miłość, oparcie, drugiego człowieka
blisko siebie.. w sobie
Myślałaś, że nic tego nie zmieni, że jesteś
wybrańcem Boga i aniołów..
Jedna chwila, jeden moment, kilka sekund
szmer serca zanika, powoli coraz to
wolniej. . przestaje bić...
Ile wątpliwości się rodzi.. czy zrobiłaś
wszystko by zawsze był szczęśliwy przy
Tobie? . . czy sprostałaś zadaniu jakim
jest uszczęśliwić drugiego człowieka...
Ile dała byś ze swojego życia by przez
sekund kilka tulić go w swoich ramionach..
ile..
Ale nie zapominaj że on patrzy na
Ciebie..
patrzy i kocha każdy Twój ruch, oddech Twój
chociaż ten najbardziej płytki.. kocha
go!
tak jak Ty kochałaś jego.. kochałaś i
kochasz wciąż.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.