Światło i wiara
W kryształach mieni się świat
i w każdą stronę błyska inaczej,
więc podnieś głowę znad
wszelakiej ciemności
Choć iskrę wznieć ponad szarość,
rozejdzie się światło w przestrzeń
i nie mów, że czarno na starość
- a jasne nie dotrze…
Już Einstein przeczył ciemności
i twierdził, że nie istnieje,
a każde ciało w fizyczności
emituje promienie.
Ty też człowieku potrafisz,
chodzi o skalę i miarę,
dużo, czy mało, czy gasisz
światło i wiarę.
Komentarze (16)
Wiersz z głebokim przesłaniem, coraz mniej tu
takich...
Pozdrawiam ciepło.