Szarym korytarzem...
Często rezygnujemy z marzeń, bo ich spełnienie wydaje się nierealne. Czasem wystarczy połączyć nadzieję i walkę, a kto wie?-może marzenie sie spełni:-*
Szarym korytarzem biegnę,
nikt mnie nie zatrzyma!
Jest ciemno, JA SIĘ BOJĘ,
lecz po schodach się wspinam!
Biegnę tak szybko,
głośno i sprawnie-
mam wrażenie,że za chwilę podłoga się
zapadnie!
I jestem na szczycie,
do drzwi szczęścia wchodzę.
Nacieszyć się nie mogę,
już stąd nie wychodzę!
Choć z początku wydawało się
to nierealne, że do celu dotrę...
Korytarzem szarym- jasną odnalazłam
drogę...!
...nie rezygnujmy ze swych marzeń!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.