Szatniarz - nie kogut
Wiersz z lat dziewięćziesiątych. Byl na Portalu, ale zdjąłem go w dniu publikacji
„Loch” - "czwartek*..." - szatnia
Dziewcząt szereg
daje
- złotówkę... - ("za numerek".)
Szatniarz – wie „o tem”,
lecz... - „dwa złote!..
(- chciałł-bem...) (- od sztuki!)
(- "za robotę”)"
Dziewcząt przed szatnią już gromadka...
Emocje rosną
Kwestia... - (n...)-owa:
czy - to – jest zawsze
taaka głowa...
- jaką się zdaje – w luźnych gadkach?
Czy - ktoś... mu ją...
- ”podreklamował”?..
około 1997-8 r.
* byly to tzw, "babskie czwartki" z
występami tzw. "polskich chipendelsow"
Komentarze (17)
fajny, z poczuiciem humory.
Uśmiech :) pozdrawiam