Szczęśliwcy
Słoneczku Pustynnemu przede wszystkim i tym co wierzą w miłość:-)
strużkami spływają słowa
smyrane spełnienia skrzydłami
sączą się szmaragdowo
soczystym szmerem skąpane
sami skruszyli samotność
sekretem starannie skrywanym
spowici smakują subtelność
słuchając serc skołatanych
spijają stęsknione spojrzenia
szybując skradają szczęście
smagani spontanicznością
szarpią struny szaleństwa
Z okazji Dnia Dziecka życzenia, dla nas, my już jesteśmy trochę wyrośnięci, ale też dzieci:-)
Komentarze (50)
wyrośnięte dzieci też mają swój urok,dobrego
:)) Też jeden popełniłam, w ramach relaksu, tautogram
z anagramami.
Wszystkiego dobrego:)
Smakuję strofy.Śliczne.
Pisanie tautogramów ma w sobie coś z szaleństwa. Wiem
coś o tym gdyż jeden "popełniłem".
Pozdrawiam :)
pięknie szarpią struny szczęścia .. spijając
spojrzenia ..
bądźmy tymi dziećmi aż do końca
serdeczności:)
najlepszego, Romis:)
badzmy dziecmi do smierci,
bo czeka ucho igielne:)
/skolatanych/ chyba literowka?
pozdrawiam
Ładnie:)
Cudownie Romeczko, jakże mnie rozmarzyłaś,
dziękuję, że tym wierszem dzisiaj tu byłaś.
piekny jest!:)
za zyczenia dziekuje i odwzajemniam:*)
piękny i z uczuciem
ja dam trzy plusiki jeden więcej jak Halinka ..
Dobrego dzionka :)
Krzemaniu dziękuję za podpowiedzi. Wszystkie
potrzebne:-)
Dziękuję za odwiedziny Wszystkim drogim gościom.
Uśmiechniętego dnia życzę:-)
Z sensem i szczyptą szaleństwa. Co myślisz o takim
tytule - "Szczęśliwcy"?Zastanawiam się, czy w ostatnim
wersie nie lepiej brzmiałoby
"szarpią struny" zamiast "szarpią strunami", a w
dopisku "Słoneczku" zamiast "Słoneczkowi"? Miłego
dnia:)