szczęśliwy powrót
zimą o świcie ptak już nie śpiewa
szyby przybrały kwiatów obrazy
słyszę coś jedzie śnieg głośno skrzypi
lecz wciąż nie mogę rozpoznać twarzy
drzwi uchyliłem dmuchnęło śniegiem
w drzwiach ukazała się kobieta sama
to mój Kwiatuszek wraca z Barbórki
w sukience niczym księżniczka dama
zaniemówiłem tak jesteś śliczna
z kominka płomień ciepłem częstuje
ściągam sukienkę tule w ramionach
z motylkiem ramię czule całuję
cieszę się że jesteś że wróciłaś
zaraz sparzę gorącą herbatę
autor
wojtek W
Dodano: 2016-12-05 15:32:48
Ten wiersz przeczytano 974 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Witaj Wojtku serdecznie;)
Ty czytasz w moich myślach
Wróciłam trochę zziębnięta ale cała i zdrowa
Sukienkę zdjęłam na pocałunki jestem gotowa
Nieźle się bawiłam, jednak tęskniłam
jak bardzo tęskniłam Ci powiem lecz nie tutaj nie
każdy może słuchać
Pozdrawiam serdecznie i do wieczora tam gdzie zawsze
późną porą:-)
I tak przy herbacie porozmawiać, powspominać i o
przyszłości pogadać :D Pozdrawiam +++
Milutko :-)
Pozdrawiam Wojtku:-)
cieplutki, radosny
Smak gorącej herbatki pięknej przyjaźni...
Pozdrawiam słoneczkiem i radosnego resztę dnia
Wojtku:)