szept pieszczoty
pragniesz być kochana
doznawać miłości
trochę się jej boisz
jeszcze rana krwawi
siła pożądania
potrzeba zbliżenia
nie daje spokoju
sen z oczu wykrada
może w końcu zmusi
otworzyć swe serce
twoją delikatność
uroda kobiety
w pełni cię tłumaczą
przezorna ostrożność
lecz zapach kobietą
smakiem malin w ustach
rzuca w męskie oczy
samczą wyobraźnię
ciekawość tak ludzką
z sercem na uczucie
każdy przecież chciałby
ust cichym dotykiem
poczuć twoje wargi
pieścić dłonie w dłoniach
trzymać cię w ramionach
poczuć bicie serca
wtulić w miękkie włosy
dotknąć wargą ucha
i szepnąć pieszczotą
aż jękniesz rozkoszą
Komentarze (24)
Liryczne wersy płyną piękną melodią, muskając serce
wypełniają zmysły, przenoszą w inną przestrzeń-
wiosenność,
przepiękny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo gorący wiersz w ciepłe popołudnie.
Pozdrawiam. :-))
miłość... miękkie ciepłe te linijki
Beatko ;))usłyszałem ten jęk to naprawdę czuły dźwięk
aż chciałoby się przytulić. Dziękuję Beatko, miłego
niedzielnego popołudnia życzę.
Dziękuję Broniu, wiosna rozbudza w człowieku chęć do
miłosnych igraszek, wiec i w Tobie niech się zbudzi
amora potęga. Pozdrawiam serdecznie.
Przeczytalam i jęknęłam z uśmiechem :)
Oczywiście z podobaniem
Pozdrawiam
Ależ śliczne rozmarzenie Piękna kołderka miłości,
która otula ciało. Pozdrawiam. Czas, by napisać i
przeczytać coś takiego.
Witaj niedzielnie Uliś ;)) dziękuję za miłe słowa,
mroźne ranki to prawidłowość wiosny, trochę spowalnia
rozkwit drzew owocowych. Co do miłości nie jest
przeszkodą. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego
wiosennego popołudnia.
Gorące rozmarzenie
wraz z wiosną serce budzi
choć mroźny ranek drzemie
miłości nie ostudzi...:)
Pozdrawiam Wojtku serdecznie i życzę miłej niedzieli
:)