Szeptem
czy można zapomnieć
o czym szumiały drzewa
w jesienną noc
kiedy spacerowaliśmy
alejkami parkowymi
latarnie nam towarzyszyły
czasami zawstydzone przygasały
gdy pośród spadających liści
miłość szeptem sobie wyznaliśmy
/…dziękuję Ci, że jesteś i proszę zawsze bądź, patrz na mnie swoimi oczami, które tak kocham mój ukochany…/ Dodany - 12.10.2014
autor
(OLA)
Dodano: 2014-10-12 00:07:23
Ten wiersz przeczytano 2191 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Przepięknie o miłości.
Z każdego słowa wypływa uczucie
pełne żaru. Pozdrawiam cieplutko.
Olu w każdym Twoim wierszu płonie miłość taka
prawdziwa z odrobiną melancholii,pozdrawiam z serca
OLU witaj po tak długiej nieobecności - w twoim
wierszu płonie miłość - w otwartym sercu
pozdrawiam
uroczy ciepły i taki romantyczny :-)
pozdrawiam serdecznie - lubię takie klimaty:-)
Zrodziła się miłość.
Potrzebowała ciepła.
Nie wymagała wiele.
Lecz prosiła by o nią dbać.
Przepięknie...:-)
Dziękuję wszystkim za wizytę i życzę miłej i spokojnej
nocy, oraz wspaniałego nowego tygodnia z dużą dozą
dobrego samopoczucia:)
krzemanka – Aniu dziękuję serdecznie za sugestie i
powiem więcej, że wdrożyłam ją w życie;)
Pozdrawiam bardzo serdecznie i z uśmiechem Ola:)
Bardzo ładny cieply i romantyczy wiersz:-) Pozdrawiam
cię Olu z uśmiechem.
Miłość nie lubi rozgłosu. Piękny wiersz OLU. Kłaniam
się nisko :):)
Ladne, romantyczne wspomnienia:)
Pozdrawiam, Ola:)
Och! Oleńko! kochasz bardzo mocno! mówisz to każdym
wierszem:)
Spokojnej nocy :)
Szeptem do mnie mów,
mów szeptem kochanie...
I to w Tobie Olu jest niezmienne, tak trzymaj.
Pięknie
Oleńko, tylko pozazdrościć takiej miłości. Niech trwa
wiecznie.I jeszcze ta dedykacja, po prostu serce
rośnie. Super, że jesteś tak szczęśliwa.
Pozdrawiam z niegasnącym uśmiechem paa