Sznur podajcie
Bez celu, bez sensu, bez sensu i chęci do
życia...
Taka ma codzienność... nie mówię z
ukrycia...
Lecz wprost do każdego...
Człowieka zacnego.
Lecz po co ten wiersz?
By wszystko wykrzyczeć.
Choć cicho siedzę.
To Wydzieram się skrycie.
Więc proszę pomóżcie,
Jak?
Mnie nie pytajcie.
Najlepiej powiesić
Więc sznur mi podajcie...!!
autor
ozi
Dodano: 2006-10-25 15:21:45
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Jak czytam takie prozaiczne dydrymałki, to mam
wrażenie że coś z tym sznurem jest na rzeczy.