Sztylet
kiedyś przyjdzie
taki dzień
wspaniałością
swą zuchwały
i nie zakłóci
żadno z drżeń
oprócz tych
co zachwyt
powielały
I jak już będzie
szcześciem lśnił
wytoczę wtedy
wszystkie działa
I w pierś się
będę mocno bił
salwami go
wychwalał
I rzeknę jeszcze
że warto było
czekaniem dzierżyć
każdą chwilę
wypełnię w sercu
miłością wyłom
rozpaczy wyjmę
z serca sztylet
i złożę go
w miłości dłonie
i gotów będąc
by mi w plecy wbiła
lecz już się wtedy
nie pokłonię
bo raz mi to
już uczyniła
Komentarze (36)
Takich wspaniałych dni życzę.
wolnyDuszku nawet jak człowiek umiera nie traci całej
krwi nigdy więć co ma zrobić ten co miłość ma we krwi
?
Pozdrawiam Cię bardzo mocno i dziękuję za odwiedziny i
komentarz ;)
Bort cieszę się z takiego odbioru ;)) pozdrowionka
dziękuję ;)
TOM.ashu ale mnie zaskoczyłeś tym komentarzem ;))
To motywujące oczywiscie ;))
Pozdrawiam Cię i dziękuję
@Najeczko@ czasami przez glowę przebiega mi myśl że
romantyzm to choroba niepoprawności ;) chyba nawet tak
nazwę jeden ze swoich wierszy ;)
Renatko oczywiście jak się serducho wygoi ;)
Fatamorgano ;) pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za
odwiedziny ;)
lanatictodeath dziękuję miło mi to slyszeć ;)
Pozdrawiam ;)
Turkusowa Aniu dokładnie tak i każdy o tym wie
przecież nie uciekamy od niej odrazu gdy nam podstawi
nogę
Babciu Teresko nie jestem gotów na nową miłość.
Ograniczam tylko zaufanie do ostatniej . Biorę ją jaka
jest nawet ze świadomością zranienia ponownie . Bo co
to za miłość co tylko wygodą się kieruje ?
Msz nie można pozwolić na to, aby ktoś nam aż
dwukrotnie sztylet wbił w plecy, kiedyś też o
sztylecie pisałam, tyle tylko, że to był sztylet
przyjaźni, na której się zawiodłam, bo ja była jej
głównym dawcą, a biorcą tylko druga strona...
Pozdrawiam Arturze serdecznie:)
Uuuu, Arturze... Liryka aż bije w oczy! Piękny wiersz!
Normalnie - wręcz - Szekspirowsko :-) Zajefajny wiersz
:-) Pozdrawiam :-)
Twoj talent do pisania rozwija skrzydla;)
Miłość to takie uczucie ,które raz zabija a innym
razem w sercu się rozwija...jak zwykle u Ciebie
romantyku...pozdrawiam serdecznie.
Rozpaczy sztylet z serca może wyjąć... druga
miłość...warto dać jej szansę:)
Miłego wieczoru Arturze:)