Szukaj wiatru w polu
Młodość wiosną tańczy po łące,
w parze z wiatrem pohasa wśród traw,
nie ma piękniejszej panny pod słońcem,
czy widziałeś jej twarz?
Czasami woła rozbawiona:
Berek! I łap ją nie wiedzieć gdzie,
czy ktoś widział tego anioła,
który z poszumem mknie…
A jej z chabrem ślicznie, do twarzy
nawet, gdy makiem obleje się,
wiosną cudownie na łące marzyć,
tylko gdzie młodość, gdzie?
Komentarze (22)
Śliczny :)) Pozdrawiam :)
Piękny wiersz Marcepani.
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)
miłość jak wiemy to zawsze jest w nas
od nas zależy czy na nią już czas
lecz wiosną to się wcale nie pyta
niespodziewanie sama zawita:)
pozdrawiam pięknie:)
Jesteśmy zawsze młodzi duchem :)
wiosennie pachnąca - rozmarzyłem się i ja - pozdrawiam
Dobry, ciekawy wiersz:)
Pozdrawiam
Tutaj, kolo mnie sa takie laki :)
Wiosna to najpiękniejsza pora roku,a Ty o niej
ciekawie,ładnie napisałaś.
Pozdrawiam:)
Gdzieś tuż tuż:). Pozdrawiam :)
bardzo ładnie
Ładnie.
Podoba mi się :) moc pozdrowień!
fajnie, ciepło, barwnie i tanecznie:) pozdrawiam
tylko gdzie, gdzie ona jest?
tak chyba płynniej...
przeczytałam z przyjemnością:)
Z przyjemnością czytam:))
W ostatnim wersie przecinek chyba po /ona/?
Pozdrawiam!