ta jedna nadzieja....
wciąż szukam tej pasującej do mnie połówki...wiem i mam nadzieje że kiedyś ją odnajde...ale marzenia o tym szczęściu którego teraz nie mam powodują że powoli umieram...
Już wiesz?
Powoli umieram
czuję się coraz gorzej
brak mi nadzieji
wylewam ostatnie
gorzkie łzy cierpienia
giną ostatki wiary
i marzeń spełnienia
juz nie będzie mnie
zostanie szara dziewczyna
juz nie będzie nic
jaka tego przyczyna?
chyba miłości zbyt mało
a zbyt wiele pragnienia
chyba radości zbyt mało
a zbyt wiele błądzenia
trudno będzie wrócić
na prostą, dobrą drogę
trudno będzie powstać
kiedy już nie mogę
Wiem wiem wiem!
co ulge przyniesie
miłość wielka, piękna
która szczęscie ze sobą niesie!
karooo
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.