Tajemnice
Powlekane tajemnice kryły się
Nie chciały wyjść na powierzchnie
Uciekały, wędrowały
Nie chciały być znalezione
Tajemnice pukały do okien
Lecz gdy się je otworzyło
Nikły
Ludzie chcieli je odkryć
Chodzili węszyli
I nic i basta
Nie znaleźli
Wiec teraz sekret nie odkryty
Czuje się bezpiecznie
I z bezczelnością w swym wzroku
Śmieje się innym w twarz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.