Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tajemnicze dźwięki 6

Tajemnicze dźwięki 6
(ktoś nie może tego znieść)

Północ już blisko, koncert skończony
a w jednym oknie – szur! szur! – zasłony,
tam właśnie mieszka (ze smutkiem stwierdzam)
pewna kobieta – prawdziwa jędza.

Podczas gdy inni tańczą z radości,
tę oto panią muzyka złości,
ale tak najbardziej dusi ją w szyję
taka, za którą sława się kryje.

W domku niewielkim, gdzie zamieszkuje,
pięć ton zazdrości też przechowuje
i zawsze kiedy koncert jest grany
ona przy oknie rusza firany
oraz przez otwór z boku okienka
podgląda miasto, ze złości pęka.

Kiedyś gdy była dziewczynką małą
na instrumentach grać się nie chciało,
teraz już starsza (po wielu latach)
rozpamiętuje: – Wielka to strata.

Bowiem w młodości rodzice mili
wciąż powtarzali: – „Poświęć pięć chwili
i zacznij ćwiczyć na instrumencie,
bo to naprawdę fajne zajęcie”,
a że uparcie się sprzeciwiała,
to się muzyka jej nie trzymała.

Lecz na naukę jest zawsze pora
(byleby była do ćwiczeń skora)
i wnet gitara, skrzypce, pianino
sprawią, że trudne chwile przeminą.

Reszta jest dobrze wszystkim poznana:
ćwicz przez noc całą, ćwicz aż do rana,
ćwicz też od rana, aż zmrok zagości,
by tą metodą pozbyć się złości.

Bowiem muzyki magiczna siła
tysiąc tysięcy ludzi zmieniła,
a podczas grania na instrumentach
zazdrość nikomu się nie pałęta.

https://www.youtube.com/watch?v=3GwjfUFyY6M

autor

Roland_74

Dodano: 2024-04-20 17:11:20
Ten wiersz przeczytano 403 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

nureczka nureczka

Muzyka jest naturalnym antydepresantem i, jak mówią
łagodzi obyczaje, ale są i oporni, jak widać :)

Warto poprawić "podgląda miasto i z złości pęka" ;
podgląda miasto, ze złości pęka...

Pozdrawiam :)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Szczera prawda i przesłanie, pozdrawiam serdecznie.

zyka zyka

Cieplutko pozdrawiam.:-))

mariat mariat

Święta prawda w treści ujęta, potwierdzam, chociaż nie
jestem święta.
Wiersz, jeśli chodzi o budowę, taki jak lubię, chociaż
w niektórych miejscach bym gumko to czy tamto bym
usunęła. Na przykład przecinek w tym wersie, po "a":
"a, że uparcie się sprzeciwiała,"
To jest jeden z wyjątków, gdzie przed "że" go się nie
stawia, bo razem z "a" tworzą ten hamulec, gdzie
trzeba się zatrzymać przy czytaniu; chyba, że ktoś
chce mocno przeciągnąć to "a". W SŁOWNIKU prof.
Bralczyka są te rzeczy szczegółowo omówione.

sturecki sturecki

Opowieść o tajemniczych dźwiękach, które drażnią
kogoś, oraz o kobiecie, która z zazdrością spogląda na
innych bawiących się na koncercie, żałując, że nie
nauczyła się grać na instrumencie w młodości. Z tego
wynika przede wszystkim przesłanie o znaczeniu nauki i
wytrwałości, które mogą pomóc pokonać negatywne
emocje, takie jak zazdrość, oraz o sile muzyki jako
narzędzia do wyrażania się i przezwyciężania
trudności.
(+)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »