tajemniczy uśmiech Mony Lisy
już się wieczór złociście pochyla
zgarbiony dzwonnik z Notre Dame
pulsuje cieniem romantyczna chwila
o Mona Liso nie wychodź z ram
najbardziej kobieca aż przerażająca
spadająca gwiazda w twoich włosach
zaufania cienka pajęczyna drżąca
delikatnie zaplątana ciągle bosa
jeszcze latem śmiałam się z rana
tuląc w dłoniach barwnego motyla
głupi księżyc i wariatka zapłakana
wieczorem gwiaździsty pył rozpyla
autor
Roxi01
Dodano: 2013-09-22 08:22:25
Ten wiersz przeczytano 2377 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Mony Lisy obraz i uśmiech fakt jest bardzo tajemniczy
pozdrawiam serdecznie:)
Masz:
Pierwsze zapisy o modelce obrazu pojawiły się w 1550
roku, w pierwszej historii krytycznej sztuki włoskiej,
Giorgia Vasariego, który napisał: "Leonardo namalował
dla Francisca del Giocondo portret żony Mony Lisy".
Popraw tytuł wiersza. Cytat pochodzi z Wilkipedii.
Proszę oto link:
http://pl.wikipedia.org
/wiki/Mona_Lisa
tajemnica i romantyzm pozdrawiam
Roxi01!To jest piękne!!!
Tajemnica w powabie...
Pozdrawiam serdecznie:)
Obrazy potrafią pięknie inspirować, przeczytałam z
przyjemnością.
Pozdrawiam:)
Z wielką przyjemnością przeczytałam tajemnicze strofy.
Pozdrawiam :)
Uważam podobnie jak MamaCóra, widziałam kiedyś obraz
Mona Lisy, jej tajemniczy uśmiech. Wiersz podoba mi
się:-) pozdrawiam serdecznością
Dla mnie jest w tym wierszu tajemnica, jak w uśmiechu
Mony Lisy. Pozdrawiam :)