I tak
Schowałam w głąb siebie
wszystkie marzenia i myśli.
Zaszufladkowałam uczucia
według alfabetu serca.
Założyłam kartotekę
spojrzeń i nagłych gestów.
Zakonserwowałam łzy,
sprułam stare uśmiechy,
aby wymyślić nowe,
wyprałam oczy.
Zrobiłam generalne porządki
we wszystkich kątach serca.
Przesączyłam uczucia
przez sito rozsądku.
Bez skutku.
One uparcie rosną
i choć wiem,
że nic nie mogę zrobić.
I TAK KOCHAM CIĘ!
Komentarze (2)
właśnie...czy można tak do końca wyzbyć się tych uczuć
?
kocha się za i pomimo wszysto...