limeryki
Ela
Ela ze wsi Raczki,
Należała do paczki.
Chłopaki, jak chcecie
Bierzcie mnie w pakiecie.
Oj. Będą czworaczki.
Ksiądz Bolek
Pewien łotr, mówili sąsiedzi
Poszedł do pierwszej spowiedzi.
Wyszeptał do klechy,
Wszystkie swoje grzechy.
Klęczał, a teraz posiedzi.
Rogacz
Pewien chłop, z zabudowań Nogi
Dla rodziny był bardzo srogi,
Narzekał do żony,
Że barszcz jest niesłony.
Przyprawiła mu – rogi.
Jerome
Jerome w Libanie,
Chciał oblać mieszkanie.
Wódkę wypił,
Wino wypił,
Czeka na cud w Kanie.
Komentarze (8)
Mężczyźni, bądźcie łagodni i pobłażliwi dla żon i nie
ufajcie nigdy spowiednikowi. :)
Świetne limeryki.
suuuuper :)))
Rewelacyjne, pozdrawiam :)
Zabawne :)
Uśmiech wywołały drugi i trzeci.
Przeczytało mi się, po przecinku
"więc przyprawiła mu rogi.", ale to nie mój tekst.
Miłego wieczoru:)
uśmiechnęły :)
Udane limeryki.
Drugi jest dobry :)