Takie tam tokowanie
Spece w temacie mile widziani. Niech jeden
z drugim wyjaśni ale tak rzeczowo, żadnych
tam kwiatków, aksamitnych serduszek,
westchnień do księżyca i broń Boże, bez
motyli w brzuszku.
Nie mówię tego bo jestem przeciwna kwiatkom
i motylkom,
wręcz przeciwnie; jestem wierną fanką.
Od kilku lat wsłuchuję się w słowa
wieszcza. To prawda że odbywa najdłuższy
staż o jakim słyszałam. Niedawno
przekonałam
się, że ksywka nie odzwierciedla statusu w
zatoce.
To dzięki tym wołaniom na puszczy,
zrozumiałam, jaki powinien być, dajmy na
to, erotyk. Powinien zakrywać a nie
odkrywać. Bo duszno i porno, jesienią się
nie zdarza. Jednym słowem ekshibicjonizm w
strofach nie powinien mieć miejsca
Niedopowiedzenia i owszem, zawsze jest
szansa, że czytelnik zgadnie to, o czym
zapomniałam.
Pensjonarskim ochom i achom, stanowczo
mówimy nie.
Tyle ciekawych tematów podsuwa samo życie
np o kolekcjonerach punktów, wyrachowanych
ciumkaczach itp jeśli potrzebujecie
kolejnych podpowiedzi tematycznych,
musicie wsłuchać się w ten głos, a potem
iść za nim.
Drodzy Państwo pozwolę sobie
zaprezentować krótki erotyk. Pisząc go
poszłam za głosem... Rozsądku.
po wspólnym obejrzeniu wiadomosci
kierujemy się do sypialni
zapowiada się chłodna noc
kiepską aurę dyktują
zmieniające się pory
obawiam sie nadchodzącej zimy
zmniejszył się
przydział na węgiel
w kominie hula wiatr
zamknięte drzwi
potęgując ciemność
tłumią szepty
Komentarze (54)
„Tyle ciekawych tematów podsuwa samo życie np o
kolekcjonerach punktów, wyrachowanych ciumkaczach
itp.” - co ciekawego widzisz w takich tematach? Mnie
nudzą i chociaż wybrzmiewa z powyżego tekstu krytyka
w ich kierunku, wielu z nich pojawia się (np.
poniżej).
Co do erotyku - tu widzę brak. Brak, deficyt jest
zawsze dosadny i przerażająco realny. Brak zabarwia
wszelkie tęsknoty kolorem najbardziej skondensowanym,
ostrym i "natychmiastowym" jak czerń - węgla, jak noc
- budzi lęk, bo jest stanem niepożądanym, wymusza
trwanie w niedookreśleniu, w stanie, który potrzebuje
przejścia i przenicowania. Paradoksalnie - żeby trwać
nadal, bo jego istoty i tak zmienić nie sposób -
potrzebujemy uczuć i odczuć, choćby tych wywołanych
ziemnej nieogrzewanych ścian. Przydział na węgiel - to
też brak i obnażanie się w sylwistycznej sztuce
słowa...
Jakie to żałosne, taka marmolada, szkoda mojego czasu.
Szacunek pozdrawiam
Nie od dziś wiadomo, że zbytnie obnażanie się w życiu
i w poezji odnosi skutek odwrotny do zamierzonego.
Twój erotyk jest niezwykle... powściągliwy ;)
Z przyjemnością przeczytałam całość, tekst wstępny i
wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Oj Danusiu jesteś naprawdę niesamowita. Fajnie.
Pozdrawiam serdecznie. Miłej nocki.
Za tymi drzwiami to chyba nie tylko szepty były? ;)
Ślę moc serdeczności Danuto. :)
Przytęskniłam :) Pozdrawiam Danusiu.
Kto chodzi po moich szlakach, ten sam nie zna
kierunku, w którym pragnie iść.
Jaki dobry przykład, że nawet negatywne decyzje
rządzącej klasy mają pozytywny wpływ na ludzkie
libido. Z przyjemnością przeczytałam... Pozdrawiam.
chodzę po szlakach Sławka.
również ślę moc wieczornych serdeczności :):)
Najlepszy nieerotyczny erotyk jaki kiedykolwiek
czytałem. :)
Nie podoba mi się ta czarna (fakt, że tylko z obu
stron) obwódka wokół Twojego zdjęcia. Sugeruje mi coś,
czego odwrotność sobie życzę.
Ślę moc niedzielno wieczornych serdeczności Danuto. :)
Niedobrze, gdy brakuje węgla
w alkowie i miłości,
a poza tym jak zwykle u Ciebie Danusiu dobry wiersz,
kilka słów o zatoce też ciekawych :))
Serdeczności przesyłam Danusiu :)
za woalką wiersz twarz skrywa, niedopowiedzenia
pobudzają wyobraźnię,,pozdrawiam:)
Wysublimowana ta woalka ;)
Pozdrawiam Danusiu :)
jesteś niesamowita Donno :) czytałam z szerokim
uśmiechem, pozdrawiam serdecznie