Tańcz głupia tańcz
Rozpalone tańczą ogniki
W rytm niemiarowej muzyki.
Stukają, pukają,wirują
I nieustannie coś kombinują
Na rozżażonych palcach
Zapraszają do swego tańca
Od którego zawroty i mdłości,
Lecz co się nie robi dla miłości.
Rozpalone tańczą ogniki
W rytm niemiarowej muzyki.
Stukają, pukają,wirują
I nieustannie coś kombinują
Na rozżażonych palcach
Zapraszają do swego tańca
Od którego zawroty i mdłości,
Lecz co się nie robi dla miłości.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.