taniec
zatańczyło ze mną o świcie
słońce oślepiające ale było miło
wiatr zawirował
leciutko powiał
ta chwila trwała krótko
zaczęło padać
to nie szkodzi
jutro znów
skoro świt
ze słońcem zatańczę
nie będzie wiedział nikt
autor
Jowitka
Dodano: 2018-05-20 19:16:27
Ten wiersz przeczytano 999 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Uwielbiam poranki w ogrodzie, chciałoby się tańczyć ze
słońcem...
Pozdrawiam serdecznie.
Miły wiersz.
Ładnie ujęte.
Pozdrawiam
Marek
Sympatyczny wiersz pozdrawiam;)
Bardzo pieknie piszesz, pozdrawiam.
Radosny !
https://www.youtube.com/watch?v=Q7L6VCvOlzI
Jowitko pamiętaj o właściwym kroku.
Miłego wieczoru.
Tańczyć bez wytchnienia,
w słoneczka promieniach!
Pozdrawiam!
Ciepłe słowa pozdrawiam.
taniec w słońcu ,ładnie
Witaj Jowitko.
Ładnie i do twarzy ze Słońcem, wiec miła tańcz.
Podoba sie wiersz i jego ciepły, radosny przekaz.
Pozdrawiam serdecznie.:)