Tatuaz
Naznaczam swe cialo krwawym rysunkiem
Przeszlosc ujmuje w w obrazy by pamietac
Terazniejszosci nie pozwalam uciec
Przyszlosci wyobrazeniem oblewam umysl
By kropka po kropce przeksztalcic to w
realny bol egzystencji
Ostroznie dobieram kolory by przeszlosci
nie ujac piekna i tragizmu
Powoli zanuzam igle w ciele
Chce poczuc ten bol...
Poczuc smak przeszlosci...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.