Tęcza nadziei...
Krople deszczu na szybie autobusu.
Smutek w oczach,
Ból w srecu,
Łzy na policzku.
Podnoszę wzrok,
Na niebie tęcza,
Niewyraźna i słaba, lecz jest,
Odradza się nadzieja,
Na twarzy lekki uśmiech.
Czy to znak na lepsze jutro?
niestety
NIE
po raz kolejny...
autor
malwi
Dodano: 2008-03-25 19:26:48
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.