Tej nocy
Tej nocy
kolejna kartka do życiorysu dołożona
Tej nocy
kolejna moja wiosna
Tej nocy
trwa rozrachunek
Tej nocy
spoglądam w zwierciadło
Widzę jak czas dotyka mojego ciała
- nie obchodzi się zbyt łagodnie
Tej nocy
tylko ptaki krzyczą na łopatce
ile straciłam
ile mogłam a nie zrobiłam
ile już zrobić się nie da
i ta ulotność chwili
ta szybkość straconych dni
te marzenia niespełnione
i wolność...
- jej brak
zawsze dla dobra innych
tej nocy o 01.05
Komentarze (28)
czarna godzina ale znasz cel
Tej nocy
" spoglądam w zwierciadło
Widzę jak czas dotyka mojego ciała
- nie obchodzi się zbyt łagodnie"
uniwersalna prawda
Budzi "sie refleksja poki pilka w grze nic straconego
a wirsz ciekawy
czasami także robię rachunek...
Ciekawa refleksja,
pogodnego dnia:)
Ciekawa refleksja o przemijaniu, peelka odkrywa nie
tylko zmiany fizyczne ale i duchowe a także to
poświęcanie się dla innych, może czas spróbować
spełniać swoje marzenia. Lubię takie wiersze, trochę
utożsamiam się z peelką. W trzynastym wersie może
lepiej by zabrzmiało 'ile stracone' na 'ile
straciłam', poza tym wiersz doskonały. Serdeczności.
Ja też mam taką swoją noc zresztą czasami w głowie jak
w tyglu! Już to se ne vrati! Bardzo refleksyjny a
jednocześnie z nadzieją wiersz, podoba mi
się.Pozdrawiam dobranocnie:-)
Też czasami robię sobie takie rozrachunki
Dobranoc:)
Noc to zwykle najlepsza pora na przemyślenia.
taki mały rozrachunek a więc nie czas na frasunek
Pozdrawiam serdecznie:))dziękuję za komentarz u mnie
Wszyscy miewamy, ze soba, takie rozrachunki, wiec nie
jestes, osamotniona.:)
Pozdraswiam serdecznie.:)_
Bardzo proszę mi nie współczuć bo nie jest aż tak zle.
To tylko mały rozrachunek raz do roku. Jest jeszcze ta
jaśniejsza strona życia....
Czas nie ma litości..ładny wiersz. pozdrawiam
Piąty styczeń czy pierwszy maj, a może o godzinie 1
minut 5?
Mowa - tej nocy - więc równie dobrze może być i tarcza
zegarowa.
A meritum wiersza - cóż, tylko współczuć peelce.