Teoria spiskowa
Jedyna słuszna prawda
ukrywana przez innych
nikomu nie wierzysz
tylko każdy winny
za rogiem czyha wróg
poważnie się boisz
strach wielkie ma oczy
uległeś paranoi
twój brak zaufania
skąd on się bierze?
nie skończymy tego
bez intymnych zwierzeń
autor
chacharek
Dodano: 2014-05-17 05:40:26
Ten wiersz przeczytano 1216 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
szacun - ironia z górnej półki
pozdrawiam
Super kolego, naprawdę doby wiersz, pozdrawiam:-)
i nocą wszystkie koty są czarne
prawda, nigdy nikomu do końca nie mozna zaufać,
pozdrawiam
Bardzo dobra ironia. Pozdrawiam serdecznie Chacharku
strach miał zawsze wielkie oczy
Z refleksją,pozdrawiam
wilki się nie boją :D ;)
ironicznie i prawdziwie
nikomu nie można ufać
Jak to facet próbuje wykorzystać okazję i podejść,
żeby cel osiągnąć...
Dobry terapeuta by się przydał! Pozdrawiam:-)
Tak, ale kij ma dwa końce.
Naiwniacy wszystkim wierzą i tylko nie pojmują skąd są
ploty świeże.
Warto jest szczerze porozmawiać,
najgorsze są niedomówienia i podejrzenia.
Bardzo dobry,refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam :)
Dobry, refleksyjny wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie
Dobra refleksja, podejrzliwość czasem nie ma końca:)