Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Rodzina

Terminator Onana

Adept ipsacji, gdzieś w Mogadiszu,
drażnił fallusa w błogim zaciszu.
Pojawieniu się brata
towarzyszyła strata –
prędko odeszła żądza finiszu.

autor

Nathan

Dodano: 2017-06-10 14:25:36
Ten wiersz przeczytano 1637 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Limeryk Klimat Ironiczny Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

Nathan Nathan

Nie znałem tego kawału. Jest spoko;-p

MamaCóra MamaCóra

Formalnie limeryk bez zarzutu, ale taki dosłowny,
chyba tak miało być.

andrew wrc andrew wrc

zaje...adept ipsacji, no nie:))) pozdrawiam

andreas andreas

Czasem warto w limeryku na koszt absurdu wzmocnić
stronę do-wcipną,tak jak w załączonym obrazku.
Pozdro.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Przypomniałeś mi świński dowcip z dawnych czasów.
Przepraszam wrażliwców :-)

" Co najbardziej boli przy biciu konia?
Szyja.
Od kręcenia głową, czy nikt nie widzi."

Pozdrówka :-)

Nathan Nathan

krzemanko, wścibski brat, ot co. Pozdrawiam:)

Nathan Nathan

Dziękuję za przeczytanie tudzież komentarze.
Odmeldowuję się. Aktualny wynik 2:0 dla naszych i
niech tak zostanie. Dobranoc:-)

krzemanka krzemanka

:)) Co za brat, że tak wpadł bez zapowiedzi? Miłego
wieczoru:)

krzychno krzychno

Ja nie musiałem
być w Mogadiszu
by nie mieć czasem
także finiszu:)

Pozdrówka na wesoło:)

karat karat

Bardzo fajny limeryk! Pozdrawiam!

Angel Boy Angel Boy

Faktycznie ironia :P Pozdrawiam serdecznie +++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »