Tęsknie za tobą...
Tęsknie kochanie, choć nie dlugo wracasz, po prostu tęsknie ;(
Wyjechałeś na długi monotonny tydzień, be
ze mnie... sam, przytulony do siebie i
własnej wyobraźni, me uczucie moja głębia
serca jest pogmatwana... Teraz czuje i
wiem, że nie przyjdziesz, kiedy będę Cię
pragnęła, nie przyjdziesz gdy z moich oczu
wyleją się morze łez...
Ja i Ty tworzymy serce które teraz z tego
rozstania rozciągnęło się na wiele
kilometrów, nie pęknie, lecz stanie się
potężniejszym mocniejszym na większe próby
i rozstania w życiu, nawet na chwile...
Pamiętasz słowa które ciągle mi powtarzasz
Ja jestem tobą a Ty mną, razem nasze myśli,
nasze sny są takie same, jesteśmy jednością
na zawsze...
Wierze w to z głębi serca, choć teraz jest
ono słabe, bezbronne. Nie ma do kogo się
przytulić, bije ogromną siłą. Z
utęsknieniem czekam na ciebie...
Komentarze (1)
To raczej opowiadanie,a nie wiersz.