Tęsknota
Świeży powiew i słońce
obudziły mnie z rana,
promień dotknął mej twarzy,
„czy to ty? ukochana”
Wszędzie widzę twe oczy,
tak jak w dniu pożegnania,
już tęskniące spełnienia,
już nie chcące rozstania.
Złudne ciągłe szukanie
w każdym cieniu po drodze,
kiedy oczy podnoszę
znów zawodzę się srodze.
Kiedy późnym wieczorem
składam ciało zaspany,
ktoś mi szepce cichutko
„przytul mnie ukochany”.
Gent
autor
HENO
Dodano: 2007-08-10 00:02:05
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Przekaz w wierszu bardzo czytelny. Popłynęłam przez
wersy jednym tchem. Wiersz posiada środki artystyczne.
Ciekawa treść czyta się bez zgrzytów.
Wiesz tak myślę gdyby nie było tęsknoty a zostały
tylko te drugie siostry byłoby im tez smutno wiec
lepiej niech zostaną razem a nam będzie tez radośniej
.Ciepły wiersz i przemawia do mnie .
Bardzo ciepla tresc,dobrze dobrane slowa i
rymy.Tesknota usypia...ale moze juz niedlugo...
Wiem jak to jest tęsknić tak bardzo, że widać wszędzie
tą osobę i słychać wszędzie jej głos. Świetnie to
ująłeś.
smutny ma wydzwiek ten wiersz, mimo dobrego
zakonczenia, literki cierpieniem wypelnione...