Tęsknota
Tęsknota to taki mały ptak,
siada na drzewie uczuć,
i niepozornie patrzy w świat.
A gdy już zgłodnieje,
wyjada owoce drzewa,
i w ogrodzie uczuć postrach sieje.
Tęsknota to taki mały chwast,
który wyrasta koło kwiatka,
tak niepozornie wyglądający.
Lecz gdy okazja przyjdzie,
rośnie szybko i szybciej,
zduszając biednego kwiatka.
Tęsknota to taka czarna chmurka,
wisząca wprost nad moim ogrodem,
tak niepozornie wyglądająca.
I już po krótkiej chwili,
ulewa spada na moja ziemię,
wszystko doszczętnie niszcząc.
Nie pozwól by ten mały ptak,
wyjadł owoce mojego drzewa,
i bym w rozpaczy się pogrążyła.
Nie dopuść by ten chwast,
zadusił me silne uczucia,
i pozostawił cierpienie na żyznej ziemi
mojego serca.
Nie pozwól by ta niepozorna chmurka,
przyniosła tak wielki deszcz,
niszcząc każdy zakamarek mego ogrodu!
... nie karz mi dłużej czekać, chcę poczuć twą delikatną dłoń, chcę byś mnie tak nieśmiało dotykał...
Komentarze (1)
Ślicznie Agatko, piękny wiersz. PRzez słowa pokazujesz
uczucia .... ładnie. ;*