Tęsknota
Straszny głód sercem kołacze,
gdy z dala od dzieci
rozpoczynam pracę.
Kiedy nie mam was blisko
wtedy wspomnienie przylatuje,
niczym latawiec w głowie szybuje
jak maleństwa kochane tulę.
-Kocham skarby moje- mówię.
-My bardziej- z małych buziek wyskakuje.
I mocny uścisk delikatnych rączek
na mej szyi czuję,
a łza w oku kiełkuje
bo serce wie,
jak bardzo chłopców miłuję.
Komentarze (17)
Rodzicielska miłość, pięknie wyraziłaś uczucia.Ja Też
tęsknię mimo iż moja córka dobiega
trzydziestki.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Ładny wiersz o matczynej miłości i tęsknocie :)