Tęsknota
Tobie dedykuję ten wiersz
Zjawiła się pewnego dnia,
nie wiedzieć czemu,
tęsknota ta.
Uplotłam ją z oczekiwania,
z porannego niewyspania,
z deszczu o szybę stukania,
z pragnienia Twego dotyku
na parkingowym chodniku.
Wyśpiewałam tykaniem zegara,
muzyką Jean Michel Jarre'a,
z pragnienia Twego uścisku
na zatłoczonym lotnisku.
Czuję jak szybko gna,
nie wiedzieć czemu,
tęsknota ta.
autor
Toja
Dodano: 2005-11-29 17:09:29
Ten wiersz przeczytano 395 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.