TĘSKNOTA I ŻAL...
Ścieżka ode mnie do ciebie
powoli zarasta...
I choć w mym wnętrzu zostaje nietknięta,
na zewnątrz już tylko łąka
i wysokie słoneczniki...
Wybudowałaś wokół siebie
wysoki mur-
nie byle jaki!
Jego wielkość i kształt
odwieźć mają wzrok 'wiecznego wędrowca'
który za bardzo obejmował cię myślami...
a nie wypadało
nie jemu!
i nie tobie...
Twoje serce- zamek zdobyty
I na próżno wiara i nadzieja
na przygarnięcie.
Głupiec.
Nie podziękował nawet
za gościnę,
za te parę chwil
tak blisko ciebie...
Niewdzięcznik.
W głowie huczy i grzmi niczym burza
chęć zemsty na tym,
kto do cna wypełnił cię sobą
tak, byś nie mogła zdjąć z twarzy
uśmiechu
i - przytulić się do mnie
i - zapłakać rzewnie
i - krzyczeć
i - kochać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.