Tęsknota zegarem mym...
Napisałeś w swoim wierszu
coś co ciepłem mnie objęło
serce chwilę zatrzymane
znów z nadzieją bić poczęło
przeczytałam uśmiechnięta
oczy iskrą mi zabłysły
zaraz dziko zatańczyły
rozbudzone wszystkie zmysły
zatęskniłam do Twych ramion
do Twych dłoni zatęskniłam
czemu jesteś tak daleko
chętnie bym się przytuliła
twarz schowała na twej piersi
zasłuchana w serca bicie...
Czemu jesteś tak daleko?
Czemu boli tak to życie?
Serdecznie zapraszam na stronę cangaroza.ucoz.pl Do poznania mnie w wersji z przymrużeniem oka, ukazanej w moich pamiętnikach... Pozdrawiam i zachęcam do czytania i pozostawienie komentarzy :*
Komentarze (25)
aż się chce ten wiersz przypisać sobie...więc
przypisuję sobie, a co mi tam!
Rozłąka tylko wzmaga miłość, ładny wiersz.Pozdrawiam
zycie boli wiersz zatrzymuje :)
Ciepłem obejmujesz zmysły...(:
Pięknie w sobotni poranek, rymy super- gdyby jednak
oddzielić zwrotkami było by melodyjniej!
Super wiersz,lekko się czyta i do serca dociera,
szkoda ze mam tyko podusię...miłej nocy.
Bardzo ładnie. Zostaje tylko księżyc nam . +
...Ta tęsknota...jak bardzo głęboko żłobi na sercu
ślady łez rylcem gorącej miłości...Piękny "motyl" :-)
Podoba mi się.
Twoja tęsknota jest równie piękna,ukazująca Twoją
wrażliwość.Tak przyznam,że uczucia ciężką drogę muszą
pokonać by przyniosły ten sam rezultat jak te co są
obok ukochanego.Piękny wiersz taki nieśmiały ale
szczery i od serca.Pozdrawiam W.