To czar, czy baśń
Wiersz zajął II miejsce w kategorii "Wiersz tygodnia i otrzymał Złotą różę na fb
To czar, czy baśń /brachykolon/
Cóż to za mag wplótł się w tę noc,
cóż to za blask tnie czerń i mrok?
Ach, toż to koń, koń, jak ze snów,
w nim moc i czar, jak blask stu słońc.
Koń, wóz i pan, to baśń, czy sen,
mkną wciąż gdzieś w dal, pną się wciąż
wzwyż.
Ten cwał, ten pęd, jak szał wśród
lśnień,
to czar, to kunszt i lot do gwiazd.
Co ich tak gna, w tę noc bez gwiazd,
Czy wiatr i mróz, czy zew trzech serc?
Koń, jak ze snów i wóz, jak cud,
i pan co śpi, mkną w dal przez świat.
I nie wie nikt, gdzie los ich gna,
Gdzie jest ich dom, gdzie dwór i port,
Kim jest ten pan i koń, jak cud,
czy to jest król, czy szpieg i zbir?
Sierp zbladł i znikł - skrył się wśród
chmur,
lęk, żal wśród gwiazd, ktoś skradł im
blask.
Lecz wiatr, jak bard dla nich wciąż gra,
on wie kim są - ten pan co śpi,
śniąc wciąż swój sen i koń co rży
pieśń, song trzech serc, jak psalm trzech
dusz.
Wie skąd się wziął ten wóz co lśni,
tnie czerń i mrok i mknie przez świat.
Ty-y. dn: 14/16. 01.2021 r.
/wanda w./
Komentarze (32)
Pięknie dziekuję Ewuniu Nie znam ale zaraz się
zapoznam :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Gratuje Wandziu :) Przypomina mi wiersz, "Krol Olch"
Goethe :)