To juz nie te miejsca..
Tyle razy gdy tędy przechodziłam
Myślami całkiem gdzies indziej byłam..
To drzewo..dom..płot odrapany..
Mój mały swiat..tak dobrze znany.
Wszystko zamkniete..małe pudełko..
Czekalam aż ktoś podniesie ciężkie
wieko..
Światło oślepi..w zakamarki wejdzie..
Opali skóre..rozgrzeje serce..
Tyle razy patrzyłam..nic nie widziałam..
W ciemności serce..po ciemku świat
poznawałam.
Gdy teraz przejde..obok znanych
miejsc...
Nie potrafie obojetnie przejśc..
autor
Judy
Dodano: 2006-11-07 21:27:09
Ten wiersz przeczytano 376 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.