To już tak zostanie
Nie policzę szeptów smutnej ciszy,
gdy samotność z każdego kąta wyziera.
Gdy zło się szerzy w przeklętych
myślach,
w zrozpaczonym sercu szaty rozdziera.
Źrenice mi słone łzy wyżarły,
Dręczą mnie cienie naszych cudownych
nocy.
A żal łkając w objęciach pamięci,
po rozgwieżdżonym niebie ku gwiazdom
kroczy.
Tylko że nie wiem gdzie moja Ruda,
gdzie zgubiłem posmak szczęścia i
radości.
Nie wiem co zrobić ze swoim bólem -
I jak tu dalej żyć Boże bez miłości...
Komentarze (16)
smutno tu u ciebie .. ale ja to rozumie.. trudno jest
żyć bez miłości ..gdy nawet zapach z domu uciekł ..
głowa do góry ... - łatwo powiedzieć .. a może wyjdź
do sąsiadki na kawę posiedzieć ..
Smutny, poruszający, ale przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie
Oblicze samotności
w przekazie gości...
+ Pozdrawiam
smutno ja to dobrze rozumiem pozdrawiam
Smutno, samotność jest trudna do zniesienia... Nie
musimy żyć bez miłości, przecież miłość ma różne
oblicza - tyle serc pragnie ciepła, uśmiechu,
okazanego serca.
aż mnie ścisnęło:(
Brakuje tej miłości na co dzień , ale są miłe
wspomnienia nie trzeba szat rozdzierać ...
pozdrawiam milutko:)
poruszający wiersz, ostatni wers bardzo wymowny.
trudno bez niej żyć,,pozdrawiam :)
Oj ta miłość
Dziękuję za odwiedziny, docenienie i wysoką ocenę, ale
ten wiersz to mój koment. do Twojego wiersza, nastroju
i nadziei... Chodzi o to, że nie wiemy co za
zakrętem...
Dobrego dnia życzę i głowa do góry, by się wznieść,
trzeba mieć się od czego odbić. Może to Twoje
odbijanie na ten czas.
Jeszcze raz pozdrawiam :)
Patrz mój wiersz: Wybaczanie
:)
+ pozdrawiam
Trudno bez niej.... niech mrok rozjasnia dobre
wspomnienia. Serdecznosci.
samotność, samototnoś, samotność i tęsknota
Może miłe wspomnienia utulą serce...