TO MY DEAR KRIS (Mojemu...
Filiżankę gorącej kawy
ciepły uśmiech
witający rano
promień słońca
wpadający przez okno
spacer po lesie
może nawet tajemnicę
drugiej strony lustra
to wszystko mogę
ci dać mój kochany
więc proszę nie zwlekaj.
autor
Yvet
Dodano: 2014-11-19 00:00:01
Ten wiersz przeczytano 1167 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Szczodre to dary...:)
wróciłem
bo nie mogę wyjść ze zdziwienia
mnie nie brakuje wyobraźni
ale Twoja pomysłowość godna
niski ukłon z mojej strony
Pozdrawiam
Pięknie, romantycznie i obiecująco:))
Zuzo, Teresko dzięki za odwiedziny, pozdrawiam :)
Apaczu cieszę się, że tak to odebrałeś, pozdrawiam:)
Andrzeju to może filiżanka gorącej kawy?, pozdrawiam:)
Dziś jestem zmaltretowany.
Kris zwleka a to dureń!
tyle obiecanek i zapewnień
przemyśli napewno
ładnie
pozdrawiam
bardzo czuły delikatny
z tajemnicą lustra - magi
Pozdrawiam serdecznie
ładny ,romantyczny wiersz...
Grażynko dzięki za komentarz, Zefirku pozdrawiam i
zapraszam
Grażynko to nie dla męża, w małżeństwie było
rozczarowanie a życie mknie dalej , pozdrawiam :)
Karmarg, Olu dzięki za odwiedziny, pozdrawiam:)
Ars mediator jest to gatunek do porannej kawy,
pozdrawiam:)
Basiu,Andrew dzięki za komentarze, pozdrawiam:)
Niech nie zwleka, bo miłość czeka:). Miłego :)
Co to za gatunek wiersza?
pięknie ...romantycznie się zapowiada ....nie zwlekaj
...
pozdrawiam :-)
Mnie się podoba Twoja poranna kawusia. Ładnie
zachęciłaś męża.
Mamy Yvet podobne myśli. U mnie prawie ten sam temat.
Miłego dnia.