To nie rozmowa
Już z tobą rozmawiać nie potrafię
i słuchać też nie mam ochoty,
patrzeć już tez nie umię,
zabiłes we mnie wszystko,
wszystko co rozumię,
rozmowy tak łączą ludzi,
przyjaźni się czuje głębię,
nademna niebo się zamknęło,
nie rozmawiaj juz ze mną,
każde słowo to kłamstwo,
każde słowo to krzyk,
lepiej żebys z mojego życia znikł,
każdy twój gest to ból,
czy zrozumieć nie możesz,
że to nie jest świat mój ?
łez wylałam tysiące,
usłyszałam słów, od których drży głos,
nie chcę chować się w kącie,
nie taki wymyśliłam swój los,
nie rozmawiaj juz ze mna,
nie podnoś ręki na moje bycie,
każdy ruch twój.. to cios,
i mniej lat na przeżycie,
kiedyś zrozumiesz swe błędy,
lecz przez to nie poprawi się los,
nie jestem na to gotowa,
chociaż siwy na głowie mej włos.
Luba
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.