To Ty..
To Ty do mnie mówisz
Usta Twe, słowa szeptem wypowiadają
To Ty, malujesz mi świat
Akwarelą życia zdobiąc każdy dzień
To Ty, nagle w tłumie ludzkim poznany
Powiernikiem mych marzeń i myśli się
stałeś
To Ty, mimo wszystko i pomimo
Ciągle jesteś tuż obok, chodź czasami setki
kilometrów nas dzielą
To Ty, spoglądasz w mą duszę
I to, co dostrzegasz masz prawo oceniać
To Ty, mój przyjacielu
Powiernikiem skrytym jesteś
To Ty, duszo pokrewna
Trwasz wciąż w mej pamięci
I czy zasługuję na Twoją przyjaźń?
To pytanie dręczy mnie czasem
Czy cień mego życia
Cieniem na Twoim się nie kładzie?
Czy mogę swoim cierpieniem
Twą duszę karmić?
Czy mam do tego prawo
By czasem się Ci skarżyć?
Lecz Ty tylko słuchasz
Uśmiechem przyjaznym mnie karmisz
Mówisz, gdy nikt inny nie słucha
„ Mój przyjacielu,Ty dla mnie jesteś
tym samym”
Komentarze (1)
Prawdziwa przyjażń przewyższa miłość. Ta
ostatnia,mimo,że piękna(karmiąca duszę i dająca
siły),jest zbyt idealna,by człowiek mógł ją
zrozumieć,pielęgnować i szanować.
Przyjażń pozwala na więcej;ma szerszy wachlarz
tolerancji i możliwości zrozumienia...
Bardzo dobry tekst;podoba mi się.