A TO TY WŁAŚNIE
Świat zasnuł się mgłą melancholii.
Mijają mnie dusz ludzkich jesienie
i plączą się po bezdrożach pól
ponure, jak cmentarne cienie.
Wtem nagle twarz znajoma
i słońce błysnęło jaśniej.
Myślałem, że świat się zmienił,
a to Ty uśmiechnęłaś się właśnie.
Komentarze (3)
piękny i subtelny wiersz :)
Bardzo delikatny i miły. Pozdrawiam ciepło.
uśmiech ma niesamowitą siłę. dlatego rozdaję uśmiechy
wszystkim. pozdrawiam ciepło :) :):)